Możliwe SPOJLEROWANIE!!!Co tu mamy?Młodziutką A.Lohman w roli dziennikareczki,która biega ze szpulowcem tatusia i próbuje ustalić KTO ZABIŁ.Oto cały wątek filmu.Więcej?no więc biega tak sobie od jednego kolesia o nieustalonej jak do tej pory orientacji seksualnej(C.Firth)do drugiego bawidamka(K.Bacon)i popisuje się znajomością amerykańskiego prawa dziennikarskiego.W końcu męczy się tym bieganiem i idzie spać...tzn najpierw bierze proszki a potem idzie do łóżka z Alicją z Krainy Czarów.Niezłe,co?Ale to nie wszystko;okazuje się,że Bacon gra Żyda któremu religia zabrania jedzenia krabów,natomiast te same nieszczęsne kraby zjadają,no prawie te same i prawie zjadają ofiarę morderstwa.Na końcu dowiadujemy się,że prawdziwą ofiarą tej haniebnej zbrodni popełnionej przez jakiegoś trzeciorzędnego lokajczyka,jest matka ofiary.Ponieważ córeczka okazała się być wredną dzi...wną kobietką na dodatek strasznie pazerną.Niezłe sobie ziółko wychowała no nie?Uff...Oto cały film.Fabuła zamotana i naciągnięta jak stare majtki na głowę Rumcajsa.Jaki morał z tego filmu?Nie ćpać,nie pić,nie spotykać się ze starymi zbereźnikami a przede wszystkim unikać jak ognia wanny z lodem.Idę wziąć prysznic.