PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=114977}

Ania z Zielonego Wzgórza: Dalsze losy

Anne of Green Gables: The Continuing Story
7,0 17 546
ocen
7,0 10 1 17546
Ania z Zielonego Wzgórza: Dalsze losy
powrót do forum filmu Ania z Zielonego Wzgórza: Dalsze losy

Trochę się rozczarowałam fabułą filmu, ponieważ większość wątków zostało wymyślonych przez reżysera, np. służba Gilberta w wojsku(a nie Waltera, Jimiego i Shirley'a).

użytkownik usunięty
Fragaria

Tak, mnie też się to nie spodobało. Ta częśc Anii straciła już urok.

Fragaria

Jak mogli zrobić taką sieczkę z tak dobrej książki mnóstwo motywów jest pomieszanych albo zmyślonych. Początek serii o Ani sie zgadza a potem to już tylko fikcja.

Fragaria

Zgadzam się. Film w ogóle bardzo fajny, ale praktycznie kompletnie nie na podstawie ksiażki :(

ocenił(a) film na 8
Fragaria

Ania z Zielonego Wzgórza i kolejne tomy to ksiazki, w których zaczytałam sie jeszcze jako dziewczynka, a ekranizacje dwóch pierwszych czesci oglądałam z moją mamą. Mam ogromny sentyment zarówno do książek jak i filmu. Na pewno bede moja córke zachecala do tej lektury i tez obejrzymy film, ale niestety trzecia czesc nie nadaje sie raczej na kino familijne i nijak sie ma do powiesci Montgomery. Nie wiem doprawdy po co reżyser zmienił cos co było tak doskonałe, w efekcie wyszedł jeszcze jeden film o tematyce wojennej, wprawdzie dobry, ale nie jest to TA historia o Ani z Zielonego Wzgórza, takiej jaką znamy i lubimy.
W odbiorze filmu szalenie przeszkodzil mi lektor wersji, którą mam w domu. Lektor mówil niekiedy ciszej niz aktorzy, , muzyka czasem tez bywala głosniejsza niz wypowiedane kwestie, problem pojawial sie glownie w drugiej polowie filmu ale bardzo mi przeszkadzal. Moze dlatego druga polowe oglądało mi sie ciezko.
Ogólnie za całokształt filmu daję 8/10, film warty obejrzenia, ale ci którzy chcieliby zobaczyc dalsze losy Ani opisane w powiesci moga byc zawiedzeni.

Fragaria

Zgadzam się. Tą część filmu lubię , ale chciałabym zobaczyć prawdziwą , filmową wersję książek L.M.M .

ocenił(a) film na 4
Fragaria

w tej części Megan Follows straciła swój urok który mnie zachwycił w 2 pierwszych częściach ;-(

użytkownik usunięty
Fragaria

mnie się podobało:) Świetny pomysł mieli, choć nigdy nie zrozumiem rego, jak mężczyzna moze zostawić kobietę dla wojska... ale to już inna sprawa. Piekna scena, kiedy śpiewała na końcu na scenie i go zobaczyła

ocenił(a) film na 10

Dla mnie jest to najlepsza filmowa część Ani z zielona wzgórza. Jest to film bardziej dojrzalszy i być może nie dla dzieci z niektórych przyczyn. Dobrze, że zmienili fabułę bo inaczej wyszłaby z tego denna telenowela o Ani z zielonego wzgórza. A tak mamy ambitny film. Wiadomo, że fanom książki się nie spodoba, ale ja osobiście wolę film.

kiara_94

Mało ambitny ponieważ całkowicie odbiega od fabuły książki. W książce Ania jest dojrzałą kobietą, matką, której życie nie oszczędza więc raczej nie wyszła by telenowela. Jak ktoś kręci film na podstawie książki to powinien trzymać się fabuły zawartej w książce. Dla mnie jest to najgorsza filmowa część Ani.

użytkownik usunięty
agnes_5

mało ambitny tylko dlatego, że nie trzyma się książki? No proszę Cię! Właśnie, że mnie się podobał i co z tego, że nie napisała Montgomery? Jest wiele książek ani trochę podobnych do ich ekranizacji, zmieniają czasem wszystko prócz imion np jak w Krwi i czekoladzie, książka jest inna, ale też tak samo dobra.

Tak, ponieważ nie można zmieniać fabuły książek jak się robi film na ich podstawie, a książki są prześliczne i wzruszające. Film byłby super. Ciekawe czy czytałeś?

użytkownik usunięty
agnes_5

taak, jasne, że czytałam, ale nie wychodzę z założenia, że jak już jest książka to nie można nakręcić zupełnie innego filmu tylko lekko na nie oprtego. Co to? Biblia? No proszę, obie dziedziny - książki i filmy są jednakowe świetne i nie obchodzi mnie czy ktoś się trzyma tekstu, jeśli to co nakręcił jest również dobre. Podobały mi się Anie, podobał mi się film:) Jednak z Ani najbardziej do gustu przypadła mi ostatnia część o Rilli.

Ciekawe czy czytałaś?




agnes_5

Nie wiem jak użytkownik trinityRw ale ja owszem czytałem - A produkcja nie jest ekranizacją książki tak jak poprzednie części, więc nie dziwi mnie to że scenarzysta zdecydował zmienić fabułę .

Fragaria

"Czysta adaptacja"? To właśnie adaptacja luźniej nawiązuje do książki, ekranizacja z kolei nie zmienia fabuły.

"Jest wiele książek ani trochę podobnych do ich ekranizacji" :/
Nie używajcie tych słów naprzemiennie, jakby miały to samo znaczenie.
Gorsze jest tylko "bynajmniej" zamiast "przynajmniej".

Pozdrawiam
Grammar nazi

aaanime

Wszystkich, którzy wolą książkę od filmu zapraszam do przeczytania dalszych losów Ani i jej rodziny, kolejnej powieści, po "Rilli ze Złotego Brzegu", a także dyskusji na blogu. Link znajdziecie na moim koncie lub zainteresowanym wyślę na priv.


~Vivien

ocenił(a) film na 2
Vivien1988

Po "Rilli..." są jeszcze jakieś dalsze dzieje???

Morska_Bryza

Ukazała się książka "Ania z Wyspy Księcia Edwarda". Jest to zbiór opowiadań przeplatanych wierszami Ani i Waltera. Akcja niektórych z nich rozgrywa się już po wojnie. Blythowie są zazwyczaj tylko wspominani lub odgrywają mniejszą rolę.

ocenił(a) film na 2
ametyst0

Dzięki, dobrze wiedzieć.

Morska_Bryza

Zazwyczaj w tej książce wszyscy wychwalają Anię i Gilberta, choć pewna starsza kobieta twierdziła, że Gilbert zdradza Anię z Leslie Ford i pielęgniarkami. Ponoć dalsze filmy luźno nawiązywały do książek ze względu na prawa autorskie.

ocenił(a) film na 7
ametyst0

zgadza się, się z tego co czytałam w biografii L.M. Montgomery jej pierwsze wydawnictwo (z którym zresztą latami się procesowała) miało prawa do ekranizacji tylko pierwszej i chyba drugiej książki. dlatego pierwsze ekranizacje i adaptacje cyklu, jak i sztuki teatralne, były w miarę wierne oryginałowi mniej więcej do okresu pracy w Avonlea, potem już różnie bywało.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones